W maju 2025 roku świat mediów i technologii obiegła elektryzująca informacja: New York Times zawarł pierwszą w swojej historii umowę licencyjną dotyczącą wykorzystania treści redakcyjnych przez Amazon. Porozumienie obejmuje nie tylko klasyczne udostępnianie materiałów dziennikarskich, ale również ich integrację z systemami sztucznej inteligencji. To znaczący krok na drodze do uregulowania relacji między branżą medialną a dostawcami generatywnych modeli AI.
Nowa era licencjonowania treści: umowa Times–Amazon
Zawarta na wiele lat umowa pozwala Amazonowi wykorzystywać artykuły The New York Times, treści kulinarne z NYT Cooking oraz materiały sportowe z The Athletic w ramach własnych produktów i usług. Jak poinformowano, chodzi m.in. o prezentację skrótów informacji na urządzeniach wyposażonych w Alexę, a także o trenowanie własnych modeli językowych Amazonu.
To pierwsze tego typu porozumienie The Times, skoncentrowane na generatywnej AI. Co istotne, kilka miesięcy wcześniej redakcja pozwała OpenAI i Microsoft za rzekome bezprawne wykorzystywanie jej artykułów do trenowania chatbotów, takich jak ChatGPT. Teraz jednak – zamiast procesów – zdecydowała się na współpracę, choć z innym podmiotem.
Dlaczego to przełomowy moment?
Umowa Times–Amazon ma podwójne znaczenie. Z jednej strony jest potwierdzeniem, że rzetelne dziennikarstwo staje się wartościowym zasobem dla twórców systemów AI. Z drugiej – stanowi wyraźny sygnał, że media szukają sposobów na monetyzację swoich treści w nowym krajobrazie technologicznym.
– Porozumienie jest zgodne z naszym dążeniem do tego, by wysokiej jakości dziennikarstwo było odpowiednio wynagradzane – niezależnie od tego, czy dzieje się to przez komercyjne umowy, czy egzekwowanie praw autorskich – podkreśliła Meredith Kopit Levien, CEO The Times, w komunikacie do pracowników.
Amazon dogania rywali w wyścigu AI
W kontekście branży technologicznej warto zauważyć, że Amazon długo pozostawał w cieniu firm takich jak OpenAI, Google czy Meta, które agresywnie rozwijały modele generatywne. Choć Amazon dysponuje ogromną mocą obliczeniową dzięki Amazon Web Services (AWS), to jeszcze niedawno brakowało mu kluczowego know-how w obszarze najnowszych architektur AI.
Sytuacja zmieniła się w połowie 2023 roku, gdy Amazon nawiązał współpracę z obiecującymi startupami AI, takimi jak Adept i Covariant, inwestując setki milionów dolarów i pozyskując ich talenty – m.in. Davida Luana i dr. Pietera Abbeela. Obaj dziś prowadzą badania nad sztuczną inteligencją ogólnego zastosowania (AGI) w specjalnym laboratorium Amazonu.
Ponadto Amazon stał się strategicznym partnerem firmy Anthropic – konkurenta OpenAI – inwestując w nią łącznie 4 miliardy dolarów. Dzięki temu zyskał dostęp do modeli Claude i może oferować je klientom AWS.
Medialne kontrowersje i różnice strategii
Współpraca The Times z Amazonem nie jest odosobnionym przypadkiem. W ostatnich miesiącach wiele wydawnictw zdecydowało się na komercyjne umowy z twórcami systemów AI, licząc na dodatkowe źródła przychodu. Reuters udostępnił swoje materiały Meta, a OpenAI zawarł porozumienia z Axel Springer, Le Monde, Prisa Media czy Time Magazine.
Równocześnie The Times prowadził działania prawne przeciwko niektórym firmom, wskazując na bezprawne wykorzystanie treści do trenowania modeli językowych bez licencji. Koszty postępowań prawnych tylko w pierwszym kwartale 2025 roku sięgnęły 4,4 mln dolarów. Dzisiejsza umowa z Amazonem pokazuje, że gazeta nie rezygnuje z ochrony praw autorskich, ale wchodzi także w strategiczne partnerstwa, jeśli uzna je za opłacalne i zgodne z jej wartościami.
Perspektywy i pytania na przyszłość
Nowa umowa niesie za sobą wiele potencjalnych korzyści dla obu stron. Amazon zyskuje wiarygodne, aktualne źródło informacji, które może znacząco podnieść jakość interakcji w urządzeniach głosowych czy aplikacjach informacyjnych. The Times – dostęp do nowych odbiorców, którzy mogą w przyszłości zostać subskrybentami.
Jak zauważył analityk Emarketer, Max Willens, może to być dla The Times szansa na rozszerzenie zasięgu poza tradycyjne kanały i dotarcie do osób, które dotychczas nie miały styczności z ofertą redakcji.
Pytanie brzmi: czy inne redakcje pójdą tą samą drogą? I gdzie przebiega granica między uczciwym licencjonowaniem a naruszeniem praw autorskich w erze, w której AI pochłania ogromne ilości danych?
Umowa licencyjna między The New York Times a Amazonem to wydarzenie, które może stanowić punkt zwrotny w relacjach między mediami a firmami technologicznymi rozwijającymi AI. Choć wiele kwestii prawnych i etycznych pozostaje otwartych, ten konkretny przypadek pokazuje, że dialog i komercyjna współpraca są możliwe – i potencjalnie korzystne dla obu stron.
Czytaj dalej: