Sztuczna inteligencja znacząco wpływa na różne aspekty naszego życia, w tym na przemysł rozrywkowy i życie publiczne znanych osób, takich jak Taylor Swift.

    Wykorzystanie AI może prowadzić do nowych możliwości, ale również do poważnych wyzwań etycznych i prawnych. Z czym mierzy się ostatnio wielka gwiazda w rozgrywce Taylor Swift – AI?

    Taylor Swift: AI i problemy z wyciekami i fałszywymi treściami

    Wycieki materiałów muzycznych i pojawienie się fałszywych treści są istotnymi problemami w przemyśle muzycznym, szczególnie dotkliwymi w przypadku znanych artystów takich jak Taylor Swift. Te zagadnienia wywołują szereg konsekwencji zarówno dla artystów, jak i ich fanów, a także dla całego przemysłu muzycznego.

    Kwietniowy wyciek najnowszego albumu Taylor Swift, „The Tortured Poets Department”, spowodował duże zamieszanie wśród fanów i mediów. Materiał rozpowszechniany był za pośrednictwem linku do Google Drive, co umożliwiło szybkie i szerokie rozprzestrzenianie się po sieci. Chociaż dla niektórych fanów dostęp do nowej muzyki przed oficjalną premierą mógł wydawać się atrakcyjny, dla artystki stanowiło to naruszenie praw autorskich i możliwość utraty kontroli nad własną twórczością. Wycieki mogą również wpłynąć na oficjalne statystyki sprzedaży i odbiór albumu, co ma bezpośredni wpływ na dochody oraz strategię marketingową wytwórni.

    Najpierw wyciek, potem oskarżenia o manipulację twórczością

    Po leaku, w internecie pojawiły się spekulacje, że niektóre z utworów mogły być wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Przykładem może być specyficzna linijka tekstu w tytułowym utworze, która wydawała się nierealna dla słuchaczy. To z kolei rodzi pytania o autentyczność i prawdziwość treści dostępnych online. Chociaż ostatecznie okazało się, że piosenka była autentyczna, taka sytuacja pokazuje, jak technologia AI może być wykorzystywana do tworzenia dezinformacji lub fałszywych treści, które mogą wprowadzać w błąd i dezorientować odbiorców.

    Wycieki i generowanie fałszywych treści przez AI rzucają światło na potrzebę bardziej rygorystycznych regulacji prawnych dotyczących ochrony dzieł cyfrowych oraz praw autorskich. Artystom i wytwórniom trudno jest ścigać sprawców wycieków, szczególnie gdy działają oni z różnych jurysdykcji międzynarodowych.

    Naruszenie prywatności przez deepfake i manipulacje obrazem

    Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

    Taylor Swift stała się celem twórców deepfake, którzy generują nielegalne treści przy użyciu jej wizerunku. Badania przeprowadzone przez firmę Graphika ujawniły, że obrazy te pochodzą z platformy 4chan, gdzie użytkownicy omijają zabezpieczenia AI, aby tworzyć i rozpowszechniać obraźliwe treści. Takie działania stanowią poważne naruszenie prywatności i pokazują potrzebę silniejszych regulacji prawnych dotyczących sztucznej inteligencji.

    „Te obrazy pochodzą od społeczności ludzi, których motywacją było „wyzwanie” polegające na obejściu zabezpieczeń produktów generatywnej sztucznej inteligencji, a nowe ograniczenia są postrzegane jako kolejna przeszkoda do pokonania” – mówi Cristina López G., starszy analityk w Graphika – napisano w oświadczeniu. „Ważne jest zrozumienie zadaniowego charakteru tej szkodliwej aktywności, aby zapobiec dalszym nadużyciom u źródła”.

    The New York Times

    Potrzeba regulacji prawnych po potyczkach Taylor Swift – AI

    Artykuł z „Scientific American” podkreśla potrzebę wprowadzenia bardziej rygorystycznych przepisów, które chroniłyby osoby takie jak Swift przed nadużyciami związanymi z AI. Chociaż istnieją propozycje legislacyjne takie jak Preventing Deepfakes of Intimate Images Act, istnieje też pilna potrzeba globalnych i spójnych przepisów, które skutecznie adresują te nowe wyzwania technologiczne.

    REKLAMA
    REKLAMA

    Autor publikacji w „New Scientist” rozważa hipotetyczny scenariusz, w którym AI zastępuje całą zarejestrowaną muzykę coverami AI Taylor Swift. Choć to ekstremalny przykład, zmusza do refleksji nad wpływem AI na kulturę i historię.

    Wykorzystanie twórczości Swift i AI w edukacji

    Na The University of Tennessee at Chattanooga, wykładowczyni Devori Kimbro włączy AI do kursu z literatury angielskiej. Kurs ten zawiera podstawową znajomość literatury, retoryki/kompozycji oraz pisania kreatywnego. Co ważne, będzie wykorzystywał karierę i muzykę Taylor Swift jako “soczewkę” do badania tych dziedzin.

    Jednym z głównych zadań na kursie będzie wymóg, aby studenci użyli AI do stworzenia piosenki „w stylu Taylor Swift”, biorąc pod uwagę pewne oczekiwania czy ograniczenia. Piosenka ta będzie musiała odzwierciedlać konkretny okres w karierze Swift, omawiać tematy typowe dla jej twórczości lub naśladować styl konkretnej piosenki. Studenci następnie mają napisać esej krytykujący ten produkt AI, biorąc pod uwagę wcześniejsze jednostki kursu.

    Dodatkowo, Kimbro omówi jak obecność Swift w mediach społecznościowych wpływa na AI, generujące odpowiedzi na podstawie spekulacji fanów zamiast faktycznych informacji. Kurs także zajmie się analizą potencjalnych wersji AI piosenek z albumu Swift z kwietnia 2024 roku, które krążą jako „przecieki” w mediach społecznościowych.

    Podsumowując, rosnąca obecność AI w życiu publicznym i kreatywnym przedstawia znaczące wyzwania dla indywidualnych praw i prywatności. Przypadki takie jak te związane z Taylor Swift ujawniają pilną potrzebę przemyślanych regulacji prawnych, które równoważyłyby innowacje technologiczne z ochroną osobistych i kulturowych wartości.

    Czytaj dalej: