Świat sztucznej inteligencji doświadczył dynamicznych zmian, a najnowsza odsłona tych technologii — model GPT o1-preview od OpenAI — jest tego najlepszym przykładem. Eksperci z różnych dziedzin analizują, co oznacza wprowadzenie nowej serii modeli AI dla przyszłości technologii, rynku pracy oraz bezpieczeństwa.

    GPT o1-preview to nie tylko kolejny krok w rozwoju generatywnych modeli językowych, ale także przykład nowego podejścia do rozumowania i inferencji, które mogą zmienić sposób, w jaki korzystamy z AI w codziennym życiu.

    GPT o1-preview: przełom w rozumowaniu maszynowym

    Dr hab. Piotr Sankowski, lider grupy badawczej „Inteligentne algorytmy i struktury danych” w IDEAS NCBR, zwraca uwagę na fundamentalną różnicę pomiędzy wcześniejszymi modelami AI a GPT o1-preview. W odróżnieniu od wcześniejszych wersji, które „recytowały z pamięci”, nowy model „zastanawia się” przed udzieleniem odpowiedzi. Jest to związane z tzw. „łańcuchem myśli” (ang. chain of thought), który pozwala modelowi przeprowadzać bardziej skomplikowane operacje rozumowania. Jak zauważa Sankowski, „widać ogromny wzrost skuteczności tego modelu w rozwiązywaniu zadań matematycznych czy programistycznych”.

    Porównanie GPT o1-preview z wcześniejszymi generacjami pokazuje, że modele te nie tylko radzą sobie lepiej z zadaniami logicznymi, ale także z wyzwaniami, które wcześniej były poza ich zasięgiem. Przykładem są zadania z olimpiad matematycznych i informatycznych, które model teraz rozwiązuje na poziomie eksperckim. Taki postęp otwiera nowe perspektywy dla rozwoju nauki i technologii.


    Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:

    REKLAMA
    BrandMe CEO
    REKLAMA
    BrandMe CEO

    Przyszłość rynku pracy i programowania

    Rozwój modeli GPT o1-preview nie pozostanie bez wpływu na rynek pracy. Prof. Tomasz Trzciński, ekspert w dziedzinie uczenia maszynowego, zwraca uwagę na zmiany, jakie AI wywoła w branży IT. Według niego najbardziej zagrożone będą stanowiska juniorskie, ponieważ zaawansowane modele AI mogą zastępować część zadań wykonywanych przez mniej doświadczonych programistów. Z drugiej strony, zwiększy się zapotrzebowanie na ekspertów z dużym doświadczeniem, ponieważ AI nie jest jeszcze w pełni autonomiczne, a zadania wymagające głębokiej wiedzy i rozumienia specyficznych kontekstów nadal będą wymagały ludzkiego nadzoru.

    Jak podkreśla Trzciński, umiejętności programistyczne, które będą cenione w przyszłości, różnią się od tych, których uczymy obecnie. Kluczowe stanie się szybkie prototypowanie na bazie istniejących rozwiązań, a nie głęboka specjalizacja w jednym języku programowania. „Przewiduję pojawienie się milionów nowych aplikacji i systemów IT, których nie da się nauczyć w ciągu całego życia, trzeba więc będzie trochę rozumieć każdy z nich i dużo więcej czasu poświęcać na aktualizację wiedzy” — zaznacza profesor.

    Bezpieczeństwo AI: realne ryzyko?

    Dr inż. Krzysztof Walas, specjalista w dziedzinie robotyki, podkreśla, że rosnąca autonomia AI, zwłaszcza w podejmowaniu decyzji w skomplikowanych procesach technologicznych, niesie ze sobą potencjalne zagrożenia. Jak zauważa, jednym z kluczowych elementów jest mechanizm „łańcucha myśli”, który daje możliwość monitorowania decyzji podejmowanych przez model. Jest to ważne narzędzie w kontekście bezpieczeństwa, ale jednocześnie nie eliminuje ryzyka nadużycia.

    Walas zwraca uwagę na potrzebę zewnętrznej kontroli nad rozwojem takich modeli. „Potrzebne byłoby zewnętrzne, niekomercyjne ciało, które mogłoby testować tego typu systemy” — podkreśla. Aktualnie bezpieczeństwo modeli AI, takich jak GPT o1-preview, jest w dużej mierze kontrolowane wewnętrznie przez samych twórców, co budzi obawy o bezstronność takich działań.

    Czas inferencji zamiast treningu

    Jednym z przełomowych aspektów GPT o1-preview, jak wskazuje dr Łukasz Kuciński, specjalista w dziedzinie bezpieczeństwa systemów, jest zmiana podejścia do skalowania modeli. Tradycyjnie, rozwój modeli AI koncentrował się na zwiększaniu mocy obliczeniowej potrzebnej do ich trenowania. GPT o1-preview zmienia ten paradygmat, skupiając się na skalowaniu czasu inferencji — procesu, w którym model analizuje dane i generuje odpowiedzi.

    Nowe podejście pozwala na bardziej efektywne wykorzystanie zasobów obliczeniowych, zwłaszcza w przypadku zadań wymagających wieloetapowego rozumowania. Jak zaznacza Kuciński, „istnieje możliwość, że duże modele nie są niezbędne do efektywnego rozumowania”. GPT o1-preview pokazuje, że proces rozumowania można oddzielić od samej wiedzy, co otwiera nowe możliwości optymalizacji.

    Czy jesteśmy gotowi na przyszłość AI?

    Wprowadzenie modeli GPT o1-preview to nie tylko technologiczny przełom, ale także wyzwanie etyczne i regulacyjne. Coraz większe zdolności AI do samodzielnego rozumowania budzą obawy o przyszłość rynku pracy, nierówności społeczne oraz bezpieczeństwo użytkowników. Dr inż. Krzysztof Walas zauważa, że narzędzia takie jak GPT o1-preview mogą pogłębić nierówności społeczne, ponieważ dostęp do nowoczesnych technologii stanie się kluczowy dla konkurencyjności na rynku pracy.

    W odpowiedzi na te wyzwania, coraz więcej ekspertów postuluje konieczność wprowadzenia zewnętrznych mechanizmów kontroli i regulacji rozwoju sztucznej inteligencji. Jak podkreśla Ryan Gibson, autor artykułu „The Unstoppable Rise of OpenAI’s o1 Models – And Why Experts Are Worried”, przyszłość AI wymaga nie tylko innowacji technologicznych, ale także refleksji nad tym, jak zapewnić, że te potężne narzędzia będą wykorzystywane w sposób odpowiedzialny.

    GPT o1-preview i nowa seria modeli AI od OpenAI to kolejny krok w branży. Zdolność do samodzielnego rozumowania, rozwiązywania skomplikowanych problemów oraz optymalizacji procesów obliczeniowych stawia te modele na czele rewolucji w sztucznej inteligencji. Jednak, jak zauważają eksperci, wraz z tymi możliwościami pojawiają się nowe wyzwania – od bezpieczeństwa i etyki, po regulacje i przyszłość rynku pracy. Choć technologia ta niesie ogromny potencjał, jej przyszłość zależy od odpowiedzialnego wdrażania i monitorowania.

    Czytaj dalej:

    REKLAMA
    BrandMe CEO