Rozwój sztucznej inteligencji budzi w Polsce coraz więcej emocji. Wraz z technologiczną rewolucją pojawiają się zarówno nadzieje na wzrost efektywności i innowacyjności, jak i obawy o losy pracowników w różnych sektorach. Czy Polska zdecyduje się na ochronę rynku pracy przed wpływem AI? W poniższym artykule analizujemy aktualne plany, dane oraz opinie ekspertów.

    Technologia zmienia rynek pracy – szansa czy zagrożenie?

    Sztuczna inteligencja zmienia sposób funkcjonowania gospodarek na całym świecie, a polski rynek pracy nie jest wyjątkiem. AI nie tylko upraszcza i automatyzuje wiele zadań, lecz także wpływa na strukturę zatrudnienia. Według raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego, aż 3,68 mln Polaków wykonuje zawody szczególnie narażone na automatyzację. W większości są to profesje wymagające wyższego wykształcenia, takie jak finansiści, prawnicy czy specjaliści ds. administracji.

    Z jednej strony AI przyczynia się do wzrostu produktywności i zmniejsza koszty prowadzenia działalności. Z drugiej strony, pojawiają się obawy, że automatyzacja doprowadzi do redukcji miejsc pracy, szczególnie w zawodach umysłowych. Według analizy Polskiego Instytutu Ekonomicznego, aż 25,8 proc. Polaków uważa, że AI wpłynie pozytywnie na rynek pracy, jednak 33,4 proc. jest zdania przeciwnego. Te wyniki pokazują, jak podzielone są opinie w tej sprawie.

    Plany rządu – katalog zawodów chronionych

    Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS) podjęło inicjatywę stworzenia listy zawodów, które będą objęte specjalną ochroną przed automatyzacją. Jak zapowiedziała minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, katalog ten miałby obejmować profesje kluczowe dla zachowania kulturowego dziedzictwa oraz te, w których ludzka kreatywność i emocjonalność są nie do zastąpienia przez algorytmy. Wśród takich zawodów wymienia się m.in. aktorów, lektorów czy twórców reklam i gier komputerowych.

    Ochrona wybranych zawodów to pomysł, który spotyka się z aprobatą części ekspertów. Michał Podulski, specjalista ds. rynku pracy, uważa, że regulacje ograniczające zastosowanie AI są niezbędne, by zapobiec nadużyciom. Jego zdaniem, sztuczna inteligencja, mimo swoich zalet, niesie ze sobą liczne zagrożenia, które należy kontrolować.

    Kogo najbardziej dotkną zmiany?

    Szczególnie narażone na wpływ AI są zawody wymagające wyższego wykształcenia. Według analiz, aż 82 proc. pracowników w profesjach podatnych na automatyzację posiada dyplom uczelni wyższej. Kobiety są w tym kontekście bardziej zagrożone niż mężczyźni, co wynika z ich większego udziału w sektorach takich jak edukacja, administracja i finanse.

    Niektóre regiony Polski odczuwają skutki transformacji mocniej niż inne. Województwo mazowieckie, gdzie aż 31 proc. pracowników wykonuje zawody najbardziej podatne na automatyzację, jest tego najlepszym przykładem. Z kolei w regionach takich jak świętokrzyskie czy kujawsko-pomorskie, wpływ AI jest mniej odczuwalny, co wynika z niższego poziomu technologizacji lokalnej gospodarki.

    Ochrona rynku pracy a rozwój gospodarczy

    Choć inicjatywy mające na celu ochronę rynku pracy są zrozumiałe, pojawia się pytanie, czy nie spowolnią one rozwoju gospodarczego. AI może przyczynić się do tworzenia nowych miejsc pracy w sektorach związanych z technologią i innowacjami, pod warunkiem że społeczeństwo będzie odpowiednio przygotowane do tych zmian. Kluczowe stają się programy edukacyjne i szkoleniowe, które pomogą pracownikom przekwalifikować się i dostosować do nowych realiów.

    Zadaniem państwa jest także minimalizowanie skutków negatywnych. Polityka publiczna powinna uwzględniać nie tylko regulacje ograniczające zastosowanie AI, ale również strategie wspierające rozwój technologii w sposób zrównoważony.

    Czy sztuczna inteligencja wyprze pracowników?

    Automatyzacja nie musi jednoznacznie oznaczać redukcji zatrudnienia. AI ma potencjał wspierania pracy człowieka, a nie jego zastępowania. Wiele zależy od tego, jak technologie te zostaną wdrożone oraz jakie regulacje zostaną przyjęte.

    Dyskusja o przyszłości rynku pracy w kontekście AI jest konieczna, aby z jednej strony chronić pracowników, a z drugiej – umożliwić rozwój gospodarki. Polska stoi przed wyborem, który może zaważyć na jej pozycji w globalnej rywalizacji technologicznej.

    Rozwój sztucznej inteligencji stawia Polskę przed wieloma wyzwaniami. Z jednej strony pojawia się konieczność ochrony wybranych zawodów i przeciwdziałania negatywnym skutkom automatyzacji. Z drugiej strony, AI oferuje szansę na rozwój innowacyjności i wzrost gospodarczy. Kluczowe jest wypracowanie strategii, która pozwoli na zrównoważone wdrożenie nowych technologii, jednocześnie dbając o interesy pracowników. Ostateczne rozwiązania będą wymagały szerokiej debaty i współpracy między rządem, ekspertami oraz społeczeństwem.

    Przeczytaj także: