Postaci z Palworld, przypominające Pokémony, przyciągają uwagę Nintendo. Fani oryginalnych stworków oskarżają zaś twórców Palworld o plagiat z powodu rzekomego kopiowania treści przez AI.
Przez niemal 30 lat Pokémony urzekały graczy na całym świecie. Teraz pojawił się nowy konkurent, który zagraża ich pozycji. Pojawiają się nawet spekulacje, że rywal mógł użyć… AI do stworzenia swoich zasobów w grze.
Firma Pocket Pair wydała Palworld w połowie stycznia, a gra sprzedała się w imponującej liczbie siedmiu milionów kopii na Steamie w zaledwie trzy dni. Dla porównania Pokémon Scarlet i Violet sprzedały się w liczbie 10 milionów kopii w swoje pierwsze trzy dni. Dla gry, która nie cieszy się taką rozpoznawalnością marki jak jej rywal, jest to imponujący wyczyn.
Gracze przyznali, że podobała im się nowa gra, ale spotkała się ona z krytyką. Spostrzegawczy fani zauważyli uderzające podobieństwa między “Pals” a ukochanymi stworzeniami z długo działającej franczyzy Nintendo. Niektórzy nawet twierdzą, że zasoby Pokémonów zostały wykorzystane przez generator AI do stworzenia postaci w Palworld.
Co więcej, nie tylko fani zauważyli podobieństwa. Firma Pokémon oficjalnie ogłosiła, że prowadzi dochodzenie w sprawie Palworld.
Palworld okazała się niesamowicie popularna, stając się najczęściej grana grą na cyfrowej platformie dystrybucji gier Steam, z 1,2 miliona graczy w momencie pisania. Pobiła stałych liderów listy, jak Counter-Strike 2 i Dota 2. Zespół Palworld musiał nawet zorganizować awaryjne spotkania, ponieważ liczba graczy przeciążyła ich serwery.
Palworld kontra Pokémon
Palworld to gra o przetrwaniu, w której gracze mogą “zatrudniać” pomoc różnych stworzeń do tworzenia farm i walki z innymi mieszkańcami.
W porównaniu z konkurentem należącym do Nintendo, Palworld jest bardziej brutalny, zyskując przydomek “Pokémony, ale z bronią”. Jednak idea gry opiera się też na łapaniu Pals podczas podróży po otwartym świecie.
Pokémon zleca graczom podróżowanie po kontynencie, łapanie różnych Pokémonów i walkę z rywalizującymi trenerami.
Istnieją podobieństwa, ale “klony Pokémonów” czy gry podobne do Pokémonów, istniały tak długo, jak istnieje franczyza, z developerami starającymi się zarobić na znajomym, lecz innym doświadczeniu.
Gry takie jak Cassette Beasts czy Coromon starają się przyciągnąć graczy Pokémonów bez bezpośredniego kopiowania, natomiast fani oryginału oskarżają Palworld o bezpośrednie wykorzystanie zasobów Nintendo do stworzenia własnego świata.
Po zobaczeniu stworzeń z Palworld gracze szybko zauważyli podobieństwa, takie jak między Pokémonami Cobalion i Fenglope z Palworld, czy Luxray i Boltmane.
Wizualne podobieństwa sprawiły, że Palworld znalazł się w trudnej sytuacji.
Czy do Palworld użyto AI? Firma milczy
Pocket Pair nie ujawniła, czy używała AI w procesie tworzenia Palworld. Jednak, jak zauważa Nazmul Hasan, założyciel i CEO AI Buster, twórcy Palworld wcześniej wyrażali zainteresowanie AI, “co sprawia, że niektórzy myślą, że AI mogło być użyte w Palworld”.
W 2022 roku Pocket Pair wydało też AI: Art Imposter, grę, w której gracze zgadywali pochodzenie obrazów generowanych przez AI.
Fani bronią Pokémonów
Fani Pokémonów szybko stanęli w obronie swojej ukochanej franczyzy. Sukces Palworld nadał jednak temu wszystkiemu dodatkowy wymiar — dał fanom franczyzy coś nowego.
Pokémony istnieją od trzech dekad, a ich gracze często krytykują ich główną linię gier za powtarzalność.
Gry takie jak Pokémon Snap czy Detective Pikachu zaoferowały graczom doświadczenia odbiegające od tradycyjnej formuły przemierzania świata, łapania stworzeń i bycia najlepszym. Gracze krytykowali natomiast ostatnie produkcje za brak innowacji i odcinanie kuponów.
Na Switchu, obecnej generacji konsol Nintendo, znajdują się dwie główne gry Pokémon – Sword/Shield, osadzone w Galar (inspirowane Wielką Brytanią), i Scarlet/Violet, które dzieją się w Paldea (oparte na Półwyspie Iberyjskim).
Ograniczenia sprzętowe Switcha zmusiły twórców gier Pokémon, Game Freak, do zmniejszenia skali tytułów, pomijając wiele ukochanych Pokémonów z poprzednich gier i ponownie wykorzystując te same zasoby i animacje, co wywołało niezadowolenie wśród fanów.
Sukces Palworld można przypisać jego świeżości. Chociaż to nie jest gra z serii Pokémon, daje fanom franczyzy coś innego.
Oskarżenia o kopiowanie i generowanie treści z AI mogą drażnić fanów, ale Palworld dostarczył potencjalnie mile widziany szok dla giganta, jakim jest Pokémon. Może wszystkim wyjdzie to na dobre?
Czytaj też: